Cześć;) Dawnooo tu nie byłam;(( Ale nie mam czasu;* Cos tu maluuuuutko piszesz...znaczy króciutkie nocie;( Ale ty jesteś...spokojna i opanowana... na prawdę?!
zaufanie to wiara w prawde w każdym wypowiedzianym słowie i każdym czynie. jeśli przestajesz wierzyć w tą prawde, przestajesz ufać. i mimo że trudno odzyskać zaufanie, to jednak warto. bo zaufanie daje Ci świadomość, że nie jesteś sama. a nie jesteś. wybacz i zaufaj na nowo. obdarzając kogoś zaufaniem możesz sprawić, że ten ktoś przestanie czuć się nikim. wybaczając i ufając na nowo możesz sprawić, że ten ktoś wybaczy sam sobie cierpienie wyrządzone Tobie, bo wybaczenie samemu sobie jest najważniejsze. Jeśli zaufasz-wtedy będziesz zyć. Jeśli nie zaufasz-tylko istnieć. Więc ufaj-mimo wszystko. I mimo nic. Ufając sobie wzajemnie mamy poczucie pewności ,że nie zwariujemy. a przynajmniej ja tak twierdze. Zaufaj na nowo i zatańcz na deszczu ;))
Ale bardzo ważne, żeby w świadomości mimo wszystko pozostało to pragnienie przebaczenie bo jest to objaw człowieczeństwa...ważne by nie zaślepiła człowieka chęć zemsty
W tych słowach ujełaś wszystko... Zaufanie to coś bardzo cennego. ale tak trudno jest je odzyskać.. Tak długo trzeba je zdobywać a przez jedno słowo.. własną głupotę można je stracić.. buziak :**
...zaufanie...gdy ktoś mnie skrzywdzi, zrani, zawiedzie-pojawia się lęk przed tym, co bedzie z nami dalej...czy zaufam drugi raz...mimo wszystko... gdy skrzywdzę kogoś ja, zranie, zawiodę...mogę tylko starać się poprawic-od drugiej osoby zależy, czy zapomni to, co było złe...ale ważne jest to, że ja wiem co zrobiłam źle i żałuję tego....
Jak mam cię kochać, kiedy nie rozumiem Jak Cię zrozumieć, kiedy nie pojmuję kim jesteś... Jak cię usłyszeć, jeśli nic nie mówisz, Jak cię mam poznać, skoro nawet nie wiem, czy jesteś... Jak cię odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać, Jak ruszyć w drogę, kiedy nie znam drogi do mnie samego...
Milczę.... gdy przynosi to większy skutek niż słowa... Jeżeli chcesz napisz na gg 12869180
Za nadzieje oddała by wszystko.....
Myślę, że strach, jaki odczuwa człowiek stojący nad przepaścią, w rzeczywistości jest raczej tęsknotą. Tęsknotą za tym, żeby rzucić się w dół - albo lecieć z rozpostartymi ramionami...
Mówią- radosna z niej dziewczyna Nie wiedzą- że w sercu cierpienie skrywa Myślą- że uśmiech sam za siebie mówi Nie podejrzewają- że nocą po cichu łzy gubi
8 komentarzy:
Agusiu :) Piszesz pięknie...każde słowo niesie z sobą jakieś przesłanie :), a tak z innej beczki to b. ładnie wyszlaś na tym zdjęciu :* Buziaki :*:*
Cześć;)
Dawnooo tu nie byłam;(( Ale nie mam czasu;* Cos tu maluuuuutko piszesz...znaczy króciutkie nocie;( Ale ty jesteś...spokojna i opanowana... na prawdę?!
zaufanie to wiara w prawde w każdym wypowiedzianym słowie i każdym czynie. jeśli przestajesz wierzyć w tą prawde, przestajesz ufać. i mimo że trudno odzyskać zaufanie, to jednak warto. bo zaufanie daje Ci świadomość, że nie jesteś sama. a nie jesteś. wybacz i zaufaj na nowo. obdarzając kogoś zaufaniem możesz sprawić, że ten ktoś przestanie czuć się nikim. wybaczając i ufając na nowo możesz sprawić, że ten ktoś wybaczy sam sobie cierpienie wyrządzone Tobie, bo wybaczenie samemu sobie jest najważniejsze. Jeśli zaufasz-wtedy będziesz zyć. Jeśli nie zaufasz-tylko istnieć. Więc ufaj-mimo wszystko. I mimo nic. Ufając sobie wzajemnie mamy poczucie pewności ,że nie zwariujemy.
a przynajmniej ja tak twierdze. Zaufaj na nowo i zatańcz na deszczu ;))
Ale bardzo ważne, żeby w świadomości mimo wszystko pozostało to pragnienie przebaczenie bo jest to objaw człowieczeństwa...ważne by nie zaślepiła człowieka chęć zemsty
Mi się nigdy nie udało odzyskać zaufania u kogoś u kogo je straciłam...
Ps. Zmiana adresu z [loovee] na [zlosliwy-amor]
W tych słowach ujełaś wszystko... Zaufanie to coś bardzo cennego. ale tak trudno jest je odzyskać.. Tak długo trzeba je zdobywać a przez jedno słowo.. własną głupotę można je stracić.. buziak :**
...zaufanie...gdy ktoś mnie skrzywdzi, zrani, zawiedzie-pojawia się lęk przed tym, co bedzie z nami dalej...czy zaufam drugi raz...mimo wszystko...
gdy skrzywdzę kogoś ja, zranie, zawiodę...mogę tylko starać się poprawic-od drugiej osoby zależy, czy zapomni to, co było złe...ale ważne jest to, że ja wiem co zrobiłam źle i żałuję tego....
Zaufanie jest czymś, co przez długi czas budujemy, a stracić możemy w mgnieniu oka.
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz