wtorek, 27 listopada 2007

Zycie jest tak kruche...


Dzisiaj miałam dużo czasu na wspomnienia... niby nic wielkiego kilka fotek! Zdjecia na ktorych pojawiaja się uśmiechnięte twarze... ale pózniej już ich nie ma... odeszły nie wrócą... Nigdy!!! Nie chodzi mi o jakiś wyjazd tylko o śmierć:( Coraz wiecej ludzi odchodzi nie zależnie od wieku... A pózniej wspominamy tylko zamazane twarze... ludzi którzy byli nam bardzo bliscy... Sama zastanawiam sie skąd takie myśli znalazły się u mnie w głowie... sama nie wiem! Czas szybko płynie! Pamiętajmy, że jesteśmy tylko pionkami w ręku Boga!!! Serdecznie pozdrawiam buziaki:* pa

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Hmm... co by tu napiac... Zgadzam się z toba, ludzie tak szybko odchodza... a my nawet nie wiemy kiedy... i pozostaną tylko wspomienia, zamazane twarze....

Aga. pisze...

To miło, że też masz takie zdanie:) pozdrawiam:) pa

sylwia pisze...

"spieszmy sie kochać ludzi, tak szybko odchodzą..." myśle, że Bóg wie, kiedy zabrać do siebie jakąś osobę. i robi to z najleprzym dla niej momęcie. odejście bliskiej nam osoby bardzo boli, ale mimo wszystko powinniśmy, choćby przez łzy usmiechnąć się. bo odeszli do Domu Ojca :) i Tam są z pewnością bardziej szczęśliwi :) pozdrawiam i tulę cieplutko :*

Anonimowy pisze...

Tak kochana odchodzą i nigdy już nie wracają, mimo tego,że bardzo byśmy tego chcieli, jednak zawsze żyją w nas, w naszych sercach-w tym wielkim domu wspomnień.Ludzie odchodzą, zostają wspomnienia...one nie umierają nigdy!!Dziękuje bardzzo ze dodałaś mnie do ulubionych:))Buziiaczkii:):):)papapa:****