środa, 6 lutego 2008

Wielki post...! Koniec czy początek?


Wielki post!!! I co dalej?
W piątek zaczyna sie droga krzyżowa... Ale jak ją przeżyć?
No i gorzkie żale... ale będę śpiewać=)=)
W piątek młodzież obstawia drogę krzyżową.... No więc ja też!!!
Dostałam tekst w sam raz dla mnie!!!
Hmm... a co tam napiszę wam tą część która weszła mi do głowy na maxa!!!!!:)
''Panie, pomóż mi wstać! Nawet wtedy, gdy już ja już sie poddałam. Pokaż mi ludzi, którzy pomogą mi wstać, i którym ja pomogą, gdy upadną. Pomóż mi iść za Tobą każdą drogą, którą
mnie prowadzisz!!!''

Pasuje... Hmm... Znów nic mi się nie układa... =( Ale idę dalej! Ale czy do celu?

16 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Kochana musisz byc silna.. ilekroc sie potkniesz znajda sie osoby które pomoga ci wstac.. przyjaciele.. bez których nie mozna się obejśc... prawdziwy przyjaciel.. to najwiekszy skarb... Wszysktko sie ułozy trzeba w to wierzyc.. wiara czyni cuda... :** ale ty o tym wszystkim wiesz...

Anonimowy pisze...

Droga Aguś!!!
Post jest czasem Odmawiania sobie czegoś np. Ja se przez post postanowiłem mniej gadać na lekcjach :)
Ale większość ludzi nie wytrzymuje do końca....
Ciesze sie ze sobie pośpiewasz.
Nigdy nie słyszałem jak śpiewałaś ale myślę i jestem przekonany ze pięknie śpiewasz :)

Anonimowy pisze...

Kochana Aguś-oddaj wszysto Panu Jezusowi-całą siebie...rany z przeszlości ciężko wyleczyć...ale w tym najważniejsze....by się nie poddać...mieć cierpliwość...pamiętasz?-jeśli poddasz się Ty to kto pozostanie? Drogi Krzyżowe-czas ważny...czas refleksji...ale to nie czas cofania się w przeszłość...to zmierzanie w przyszłość oparte na terażniejszości. Brać swój krzyż na każdy dzień i iść z nim do celu...do swojego celu....do Twojego celu...
Z pamięcią modlitwy

Anonimowy pisze...

Tak aguś zawsze jak upadniesz musisz powstać, a jak zawsze mówie...w tym pomogą Ci przyjciele, Ci którzy Cię kochaja i Bóg !
I choć tak jak mówisz nie układa Ci sie i idziesz dalej to tak powinnas robić... Zawsze... Choć mi teraz też trudno...
Wierze, że zawsze dasz rade i będziesz szła dalej nawet jeżeli upadniesz :*:*:*

Anonimowy pisze...

na pewno Ci się uda wstać i iść dalej... Twoja wiara mnie zadziwia- chciałabym mieć taką... Może ona dodaŁaby mi siły... ale TObie na pewno się uda ;))) pozdrawiam {szczesliwa--czasami.blog.onet.pl}

Anonimowy pisze...

Są w życiu i upadki i wzloty. Pamiętaj musi nadejść taki dzień, w którym powiesz: Jestem szczęśliwa! Trzymaj się się ;***
p.s. na blackroose.blog.onet.pl nowy rozdział, zapraszam do czytanie. Pozdrawiam cieplutko!

Anonimowy pisze...

Jak zwykle cudownie... Dla mnie, szczerze powiem, ze post nie jest czyms wyjatkowym... Nie obchodze go w nalezyty sposob... Sama nie wiem dlaczego... Co rok sobie postanawiam poprawe ale nic z tego... no coz... pozdrawiam i na moim blogu kolejne zdjecia zapraszam http://swiat-moimi-oczami-widziany.blog.onet.pl/
Tass

Anonimowy pisze...

Oj kochanie tak tak wielki post:) czas wyrzeczeń, modlitwy!Ja aniołku postanowiłam sobie że wyrzeknę się kilku rzeczy, dla mnie to ogromne wyrzeczenie... już jest trudno... ale mam nadzieję że wytrwam:):):) Bo Boziaa jest ze mną:):) Kochanie tak mi przykro ze nic Ci się nie układa:( kochanie dlaczego tak jest że aniołki są zawsze smutne:( kochanie ale ty zasługujesz na szczescie:** musisz być szczęsliwa:):) bo ty jestes cudowna:):)Kochanie musisz wstać:) i żyć dalej:) ja ci w tym pomogę:** bo cię kocham:*:*:) moja ukochana siostruniu:) kotku dziękuje za to ze dzis ze mną byłaś:** to było dla mnie takie wazne:*:):) dziękuje bardzoo:) buziaczkii:***

Anonimowy pisze...

Hej;) Słooonko;*:*:* Ja nie lubie postu....bo kocham jeść...;) I tańczyć, szkoda ze moje urodzinki są w poście...;/ Oj joj. nie potańczę...i będzie atkki dłuuugi...;/ Ech...;( Pozdrawiam kochana;*:*:*

Anonimowy pisze...

tak masz rację miłość jest trudna ;( ale dziękuję za słowa otuchy ;)) ja Ciebie też mam u mnie w linkach ;P Pozdrawiam {szczesliwa--czasami}
Girlnh =*

Anonimowy pisze...

Beatko dziękuję.... Jest mi żle straciłam kogoś kto był dla mnie... przyjacielem... niestety się myliłam... ale to tak bardzo boli:(:(:(:( Już sama nie wiem czy walczyć o niego czy pozwolić mu odejść!!!! ... myślę ale natłok myśli mnie przerasta...!!! Zaczekam na jego krok... Pozdrawiam a no pewnie ja zawsze jestem przy Tobie buziak

Anonimowy pisze...

szkoda ze ze mna nie chcesz o tym porozmawiac, bo pod tym usmiechem ktory widze nie zawsze wszystko jest naturalne-czy to strach w stosunku do mojej osoby, czy niechec...
wiesz kto-jakby co czekam na emaila...

Anonimowy pisze...

Nie wiem kto;(! jeżeli tu jeszcze wejdziesz napisz.... prosze

Anonimowy pisze...

Jeżeli nie chcesz przedstawić się na blogu to napisz emaila... mam nadzieję , że znasz z góry bardzo dziękuję

Anonimowy pisze...

Dziękuję za kciuki i wiarę we mnie dzięki takim ludziom jak ty czuję, że są osoby na tym świecie którym na mnie zależy ;) Dziękuję
pozdrawiam
Girlnh =*

Anonimowy pisze...

KelaySacecymn [url=http://manatee-boating.org/members/Order-cheap-Cipro-online.aspx]Order cheap Cipro online[/url] [url=http://wiki.openqa.org/display/~buy-cipro-without-no-prescription-online]Buy Cipro without no prescription online[/url]