niedziela, 2 grudnia 2007

Adwent...


Dzisiaj rozpocznamy pierwszy dzień adwentu! Oznacza to dla mnie czas na zmiany na wewnętrzną poprawę! Na modlitwę w ciszy i oczekiwaniu na przyjście Zbawiciela! Zastanawiam sie teraz czy uda mi sie dotrzymać moich postanowień czy będę miała tyle sił? Czy wystarczy mi wiary? Mam nadzieję, że tak!!! A jezeli wytrzymam w swoich postanowieniach to polepszy stan mojej wiary i nadziej na przyjście Jezusa! Bo to tylko ode mnie zależy czy narodzi się On na nowo w moim serduchu:):):):) A na ten czas będę brała przykład z Jana Pawła II! A zarazem modliła sie o jego beatyfikacje!!!!
Boże w Trójcy Przenajświętszej,
dziękujemy Ci za to, że dałeś Kościołowi Papieża Jana Pawła II,
w którym zajaśniała Twoja ojcowska dobroć,
chwała krzyża Chrystusa i piękno Ducha miłości.
On, zawierzając całkowicie Twojemu miłosierdziu
i matczynemu wstawiennictwu Maryi,
ukazał nam żywy obraz Jezusa Dobrego Pasterza,
wskazując świętość, która jest miarą życia chrześcijańskiego,
jako drogę dla osiągnięcia wiecznego zjednoczenia z Tobą.
Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski, o którą prosimy z nadzieją, że Twój Sługa Papież Jan Paweł II, zostanie rychło włączony w poczet Twoich świętych. Amen
Pozdrawiam sredecznie! I także proszę o modlitwę:);) Bużka

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

jak widac weszlam... i takze mysle ze jestes super dziewczyna... na pewno masz w sobie ten wewnetrzny optymizn ktorego mi brak... i ta wiara.... ja was podziwiam... gdzie wy ja znajdujecie pozdrawiam busski

Anonimowy pisze...

gdzie znajdujemy? w sercu. "Zajrzyj w siebie! W twoim wnętrzu jest źródło,
które nigdy nie wyschnie, jeśli tylko potrafisz je odszukać." jesli chcesz, to napewno potrafisz.

Aguś, piekna notka :):*