wtorek, 22 stycznia 2008

Czasami trzeba zaczekać na nadziei głos... Czekasz ze mną?



Szukając obrazków na bloga... trafiłam sie na notkę, której tytuł brzmiał Bóg nie istnieje !!! Szczerze mówiąc... troszkę mnie to zraziło... bo jak można tak mówić?
Przeczytałam notkę do końca i powiem, że miałam mieszane uczucia....

Fakt, ta dziewczyna miała problem... ale czy to powód aby pisać takie rzeczy?
..... nie wiem.... Ja jak mam problemy to po prostu płacze i to mi pomaga...
Jeżeli jestem już naprawdę zła to nie rozmawiam z nikim.... siedzę myślę... czasami pomaga...
Ale najbardziej pomaga mi rozmowa... jeżeli sie wygadam... czuję sie lepiej... Nie mówię, że łzy są mniej gorzkie... ale pomaga...
A Bóg istnieje!!! Nie widzę Go ale czuję!!! Czuję jak prowadzi mnie swoją niewidzialną ręką przez życie!!!
Tak uważam ja!!! A co ty o tym myślisz?


PS Pozdrawiam buziole... Za namową moich kochanych przyjaciół zaczełam pisać wiersze... to jest link do strony www.szalonapozytywnie2.blog.onet.pl :):):) buziak

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ja poczekam tylko jak dlugo ?? to nie ma sensu

Anonimowy pisze...

Bóg istnieje.. chodz nie każdy w niego wierzy.. czasem problemy z którymi sobie nie radzi obarcza Boga... itd... przypomniałas mi historyjke która kiedyś słyszałam.. Chłopczyk zapytał sie Jezusa czy bym z nim przez całe życie.. ujrzał zdiencie na korym na pisaku widniały dwie pary stóp... Jezus odparł.. zawsze szedły przy tobie... Ale widze tu że w najgorszych chwilach zostawiłes mnie samego, są tu tylko jedne ślady. W tych chwilach niosłem cie na rękach... Może to nie do konca opowiesc o tym co pisałas.. ale Bóg jest z nami.. on pozwala nam dokonywac decyzji czesto błedynych.. niezmusza do niczego... Ale jest...

Anonimowy pisze...

Masz racje... Bóg istenie... Chociaż go nie widzimy... Jest z nami przez całe życie... Nawet jak o Nim zapominamy... Jest z nami bo jesteśmy jego dziećmi Bozymi... Kocha nas takimi jakimi jesteśmy... bez względu na to co się stanie...

A taką Age jak ty kocha napewno ... Bo takich dobrych ludzi sprzymierzonych z Nim napewno Kocha !!

Anonimowy pisze...

...Bóg stwarzając nas w swojej bezinteresownej Miłości obdarował nas wolna wolą, nie narzucił nam Wiary ale jedynie zaproponował...pokazał nam poprzez Jezusa, że Jego droga nie jest usłana różami ale pełna cierni...zostawił nam List ( specjalnie dla każdego), i cierpliwie czeka co zrobimy z podarunkiem jaki od Niego otrzymaliśmy....Na pytanie czy Bóg istnieje każdy powinien znaleść odpowiedź w swoim serduszku, bo tam właśnie najczęściej Pan Jezus puka a tylko w ciszy możemy usłyszeć, otworzyć i zapytać Go :"Czy Ty Panie Jezu naprwdę istniejesz?"
pozdrawiam serdecznie i dziekujac za odwiedziny, zapraszam czesciej :) www.dzebel.blog.onet.pl

Anonimowy pisze...

Hmmm...CZy bóg istnieje? Niewiem...i tego nikt z nas nie wie...pozostaje tylko wiara...Wiara na lepsze życie tam...u góry z nim? A może jest ktoś inny? Może po śmierci znów będę żyć tylko w inym ciele? Takie przeistoczenie się w inną osóbkę i zaczęcie wszystkiego od nowa...? to wiedzą tylko Ci, którzy wąchają już kwiatki od spodu...[*] aha dzięki za komentarz na moim blogu:* Również super blog:d pokochac-kogos-kogo-sie-nienawidzi.blog.onet.pl pozdrowionka:*

Anonimowy pisze...

Jejku cudowny twój blog. Jestem z blogu http://swiat-moimi-oczami-widziany.blog.onet.pl/
dziekuję za odwiedziny i komentarz. Tak fotografowanie to moja pasja. Od niedawna co prawda, ale wiem, ze to jest coś co mogłabym robić w życiu cały czas. Wracając do twojego bloga... widzę, ze wkładasz w niego dużo emocji i to jest piękne, czytając te notki czułam się jakby to było o mnie... Naprawdę świetne... Co do ostatniej notki... Ja wierze w Boga, choć nie zawsze kieruje sie jego zasadami, to staram sie żeby nigdy go nie zabrakło w moim życiu, bo to on nam dodaje sil, kiedy sami już w siebie zwątpimy... pozdrawiam bardzo serdecznie i oczywiście dodaje do linków. pozdrawiam Tass